Trzeba przyznać, że pod względem oryginalności i kreatywności w oświadczaniu się Ray Smith z Londynu podniósł poprzeczkę naprawdę wysoko.
Praca policjanta jest ciężka i niebezpieczna. Na szczęście są też takie dni, kiedy uśmiech pojawia się na twarzy, z pozoru ciężkie sprawy okazują się błahostkami, a przestępcy sami pakują się za kratki...
#1. Kobieta mieszkająca na Serrano Road zgłosiła, że dwaj mężczyźni weszli do jej ogródka i wycinają jej krzaki marihuany.
To miało być kolejne nudne posiedzenie sejmu, ale ciężko przez cały czas być poważnym, zwłaszcza kiedy wielkimi krokami zbliża się piątek. Macie propozycje, co mogło tak rozbawić Kaczyńskiego?
Piątkowy atak śmiechu prezesa PiS-u pobudził wyobraźnię wielu internautów, którzy zachodzili w głowę co go rozbawiło
Może przeglądał któreś zestawienie memów na Joe Monsterze?
Oficjalnie, jak doniósł "Fakt", prezesa rozbawił fragment XVII-wiecznego listu Kozaków zaporoskich do sułtana Mehmeda IV
Krytyczny moment miał nastąpić, kiedy przywódca Kozaków napisał do sułtana "Jaki z ciebie do diabła rycerz, jeśli nie umiesz gołą dupą jeża zabić”
Tak przynajmniej brzmi wersja oficjalna...
Koniec końców nie wszyscy byli rozbawieni krążącym po sali plenarnej tabletem prezesa
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą