"Wszystko co byłem w stanie sam zauważyć to to, że stałem się kiepski w rzeczach, w których kiedyś byłem dobry i nie wiedziałem dlaczego" - powiedział 21-letni Edward Honaker, u którego dwa lata temu stwierdzono depresję. Z tą lekceważoną chorobą, którą postanowił uwiecznić na zdjęciach, na co dzień zmaga się nawet 1,5 mln Polaków.
Zdjęcia są wytworem wyobraźni fotografa i próbą pokazania jak się czuł będąc chorym - jego prace doceniło wielu pogrążonych w depresji ludzi
"To umysł sprawia, że jesteś tym kim jesteś i kiedy przestaje funkcjonować prawidłowo, zaczyna cię to przerażać"
"Ciężko poczuć jakiekolwiek emocje, kiedy jesteś tak pogrążony. Wydaje mi się jednak, że dobra sztuka zawsze w jakiś sposób da ci do myślenia"
Zdaniem psychiatrów odsetek ludzi cierpiących na depresję w naszym społeczeństwie stale rośnie i wciąż będzie rósł jako jedna z chorób cywilizacyjnych
Powodem tego stanu rzeczy może być wiele, między innymi duża presja otoczenia oraz ciągła pogoń za pieniądzem
Zdarza się, że choroba ta dotyka nie tylko ludzi po traumatycznych czy trudnych przeżyciach - czasami rozwija się u ludzi prowadzących normalne, szczęśliwe życie
Za główną przyczynę depresji z punktu widzenia farmakologicznego uznaje się nieprawidłową regulację serotoniny i noradrenaliny w organizmie
Depresja jest chorobą uleczalną, wymaga to jednak sporej pracy, konsekwencji i pomocy specjalistów - nie można jej zwalczyć samodzielnie
Autor fotografii ma nadzieję, że jego prace pomogą innym ludziom w poznaniu tego problemu, którego często się nie widzi lub lekceważy
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą