Zdarzyło ci się kiedyś zaszaleć i kupić komuś prezent, na który właściwie nie było cię stać? A może na chwilę straciłeś nad sobą kontrolę i rzuciłeś telefonem o ścianę? Przyczyny takich zachowań bywają różne - wkurzenie, zamyślenie się czy niepohamowane szczęście. A skutki takich zaćmień bywają różne - nowy telewizor na ścianie albo wymuszony remont pokoju. Tak czy inaczej bohaterów tych zdjęć też trochę poniosło.
Zasady złodziejskiego rzemiosła są na tyle skomplikowane, że najlepsi z najlepszych uczą się tego fachu przez całe życie. Inni wierzą, że wystarczy obejrzeć kilka gangsterskich filmów i przyodziać kominiarkę na twarz, aby stać się bezszelestnym mistrzem kradzieży. Otóż tak nie jest. Oto kilka rzeczy, o których każdy złodziej-amator pamiętać powinien.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą