Właścicielka tego psiaka chcąc dodać mu +10 do stylu i szyku zafundowała mu małą zmianę z okazji zbliżających się świąt. Na pewno nie zgadniecie co konkretnie mu zrobiła, ale to jest przerażające...
Futrzak ewidentnie się opierał:
Ale ostatecznie i tak zwyciężyła "zwariowana" właścicielka:
Po Michale Szpaku i Madoxie nowa moda zdaje się wkraczać również do świata zwierząt.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą