- Towarzystwo opieki nad zwierzętami słucham.
- Witam, wokół elektrowni jądrowej w Czarnobylu biega samotny wilk, należy go przenieść do bardziej odpowiedniego miejsca, najlepiej zoo, gdzie będzie dobrze karmiony.
- Tak, trudna sprawa. Ale teraz nie mamy specjalnego sprzętu do łapania i transportu dzikich zwierząt, a nie możemy przewozić agresywnego zwierzęcia razem z ludźmi.
- Ale ja jestem absolutnie nie agresywny, przysięgam, że nie tylko nie ugryzę nikogo, ale nawet nie będę przeklinać. Zabierzcie mnie, proszę.
***
W klinice medycyny estetycznej:
- Panie doktorze, dlaczego przyszył mi pan pierś na czole ?!
- Jestem artystą. I tak to widzę.
***
Gwiazda kina - to kobieta, która długo stara się, żeby być rozpoznawalną, a potem nosi ciemne okulary, żeby jej nie poznali.
***
Do urzędu stanu cywilnego wchodzi pijany facet i mówi:
- Panowie! Proszę o zarejestrowanie moich dzieci. Mam bliźnięta!
- Dlaczego mówi pan do mnie "panowie" ? Przecież ja tu jestem jeden.
- To poczekaj! Wrócę do domu i sprawdzę. Może tam jest jedno dziecko, a nie dwa.
***
W ramach odszkodowania dla Ukrainy za Krym, Rosja zgodziła się zabrać od niej nierentowną i bardzo dotowaną Odessę.
***
Prawdziwa skleroza jest wtedy gdy spotykasz znajomego i ni cholery nie możesz przypomnieć, czy to ty jesteś winien jemu pieniądze, czy on tobie.
- Witam, wokół elektrowni jądrowej w Czarnobylu biega samotny wilk, należy go przenieść do bardziej odpowiedniego miejsca, najlepiej zoo, gdzie będzie dobrze karmiony.
- Tak, trudna sprawa. Ale teraz nie mamy specjalnego sprzętu do łapania i transportu dzikich zwierząt, a nie możemy przewozić agresywnego zwierzęcia razem z ludźmi.
- Ale ja jestem absolutnie nie agresywny, przysięgam, że nie tylko nie ugryzę nikogo, ale nawet nie będę przeklinać. Zabierzcie mnie, proszę.
***
W klinice medycyny estetycznej:
- Panie doktorze, dlaczego przyszył mi pan pierś na czole ?!
- Jestem artystą. I tak to widzę.
***
Gwiazda kina - to kobieta, która długo stara się, żeby być rozpoznawalną, a potem nosi ciemne okulary, żeby jej nie poznali.
***
Do urzędu stanu cywilnego wchodzi pijany facet i mówi:
- Panowie! Proszę o zarejestrowanie moich dzieci. Mam bliźnięta!
- Dlaczego mówi pan do mnie "panowie" ? Przecież ja tu jestem jeden.
- To poczekaj! Wrócę do domu i sprawdzę. Może tam jest jedno dziecko, a nie dwa.
***
W ramach odszkodowania dla Ukrainy za Krym, Rosja zgodziła się zabrać od niej nierentowną i bardzo dotowaną Odessę.
***
Prawdziwa skleroza jest wtedy gdy spotykasz znajomego i ni cholery nie możesz przypomnieć, czy to ty jesteś winien jemu pieniądze, czy on tobie.
--
Tylko rzetelna i wytężona praca jednostki zapewni sprawne działanie kolektywu.