@Gibss Łooo panie, nie mam więcej zwrotek, ale jak ładne sample zorganizujesz, to pewnie coś wyrzeźbię

Czekajcie. Partia, która startuje do samorządowych z PSL i ma nadzieje ugrać jak najwięcej na wioskach nie chce przed wyborami ruszać aborcji ? A partia, która walczy o elektorat inteligencki i wielkomiejski koniecznie chce przed wyborami? Jestem podwójnie zdziwiony. Wręcz zszokowany

@Thurgon no ja też nie jestem zdziwiony, niestety. A chciałbym być.
Bo po raz kolejny (znowu bez zaskoczenia) okazuje się, że zmiana nie jest zmianą jakościową, a jedynie formalną. Po prostu teraz przy korycie są inni, ale robiący to samo.
Całą kampania opozycji toczyła się wokół dwóch głównych wątków: kwestii światopoglądowej dotyczącej aborcji połączonej z chęcią odcięcia KK od władzy oraz kwestii przywracania praworządności. No więc widzimy, że skoro już wybory wygrane, to jednak KK włosek z głowy nie spadnie, kobiety mogą znowu wrócić do kuchni, natomiast przywracanie praworządności jest też takie no...powiedzmy co najmniej kontrowersyjne.

W sumie dobrze że tak wyszło, bo o ile po starych wygach mniej więcej wiadomo czego się spodziewać, to Hołownia był pewną niewiadomą. Teraz przynajmniej mam jasność.

@Yoop jak przed wyborami przewidywałem de facto paraliż rządu i parlamentu przez prezydenckie weto, paraliż wynikający w głównej mierze z polaryzacji i wytworzenia duopolu antypisiory (PO+podporządkowane przystawki, w tym TD zdominowane przez dawnych współpracowników PO czyli PSL oraz spadochroniarzy z PO i PO-bis czyli Nowoczesnej czyli Polska 2050) vs. pisiory to byłem odsądzany od czci i wiary, bo jak to można mieć wyjebane czy rządzi mniejsze czy większe zło

@Yoop O nie, nie. W żadnym razie po tych 8 latach nie jest tak samo. A to, że aborcja nie będzie ruszona dopóki jest Duda - to dla mnie było oczywiste. Bo aborcję trzeba załatwić ustawą. Tutaj żadne czary nie przejdą specjalnie - bo lekarze się nie będą wychylać.
I jak to teraz widzicie? Idzie ustawa - i co? 6 kwietnia dzień przed wyborami Duda ogłasza veto. PiS i Konfa na +, lewica w miastach +, KO, TD, PSL na wioskach w dupę. Nie widzę tutaj żadnego praktycznego rozwiązania.

Ale chujowa strata czasu sejmu... Szybko, szybko popracujmy dla niczego i nie zajmijmy się rzeczami, które obecnie możemy zmienić. Jak sprzątanie mieszkania podczas sesji.
Bessensu

edit. W robocie też tak pracujecie?

edit. btw. prezenty dla kobiet dziś ogarnijcie jeśli jeszcze nie macie.

https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-polska-2050-zdecydowala-chodzi-o-adama-gomole,nId,7378509

@yoryk nic nie poradzę na to, możesz się zgadzać, możesz nie, bywa, nie wiem też jakiej władzy jesteś zwolennikiem i nie wiem czy to ma znaczenie. Taka jest moja opinia bez względu na to kto jest u władzy. Nie bierze się ona znikąd, uczęszczałam do katolickiej placówki, znam trochę to środowisko i pamięć o tym co robi z ludzi religia, w naszym kręgu kulturowym katolicyzm, mam nadzieję, że nigdy mi nie zaniknie, ale też nie sądzę, żebym była w stanie zapomnieć.

@Thurgon wiesz, jeszcze mogliby wyjść ludzie pod pałac prezydencki z transparentami, gdy Duda będzie "podejmować decyzje" czy zawetować. Czego jak czego, ale tłumu z widłami i pochodniami to pisiory się boją...

Więc teoretycznie mogłoby to mieć sens, żeby teraz brać się za ustawę.