:kocia_mama spoko. Już się mówiłem z anestezjologiem na naprawę jego terenówki Najprawdopodobniej mnie dzisiaj pogonią ze szpitala. Jeśli wyciąganie drenów nie zakończy się jakąś niespodziewanką. Będę wiedział gdzieś koło południa. Ale już się dowiedziałem, że jeśli nie zacznę się oszczędzać, w zakres czego wchodzi nawet ograniczenie chodzenia, to endoproteza gwarantowana w ciągu kilku lat. Czyli wychodzi, że mam sobie znaleźć pracę za biurkiem. Taa... Jasne...
Ostatnio edytowany:
2018-05-18 10:03:33
--
Powiedz "nie" narkotykom? Jeśli zacznę z nimi rozmawiać, to znaczy, że już powiedziałem "tak".