:brood_k
Raczej nie dziwi
Części polskich "przedsiębiorców" nadal tkwi mentalnie w latach '90, gdzie za łapówki można było wszystko a większość i tak się jakoś ślizgała.
Podobnie było tutaj. Firmy były dwie. Jedna postawiła odpowiednie pojazdy i załatwiła zezwolenia, druga stwierdziła, że karawany nikt nie zatrzyma i podpięła się pod temat
Po dupie powinna dostać spedycja, która nie zweryfikowała przewoźnika.
Szczegóły tutaj:https://40ton.net/polskie-ciezarowki-z-amerykanskimi-dzialami-samobieznymi-bez-zezwolenia-niemczech/