Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > Kolejny dobry pomysł, ten z kolei wspomoże "mety" :C
Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
zialena82 Trochę nie kumam. Wódkę piję od dzwonu, w domu raz na rok przy okazji jakiejś rodzinnej imby. To jest jedna sprawa. Druga jest taka, że qrwa jego mać. Jeżeli będę chciał kupić flaszkę o 23, to dlaczego chcesz mi to ograniczyć? Czemu to niby ma służyć? Bo ja tego nie bardzo rozumiem. Zrzucanie tego na polactwo, zaprzaństwo i kołtuńtwo to absurd.
Ja tam uważam, że zbyt wiele osób jest uzależnionych od internetu. Proponuję zatem w ramach polepszania więzi międzyludzkich ograniczania ruchu w sieci po 22. Cukier to też zło, bo cukrzyca i otyłość. Czekolada tylko w nieparzyste dni tygodnia!

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
drapacz - Superbojownik · 6 lat temu
gówno prawda ?

--
obraz mnie się zlewa

somsiad
somsiad - Superbojownik Klasyczny · 6 lat temu
zialena82 sama zaczelas absurdy, wiec sie nie dziw

--
Tango Alpha Xray Alpha Tango India Oscar November India Sierra Tango Hotel Echo Foxtrot Tango

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 6 lat temu
:thurgon czasami rzeczy trzeba ograniczyć dla dobra społeczeństwa.

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · 6 lat temu
Jeśli ktoś musi pić, to pić będzie, nawet jeżeli alkohol będzie można kupić tylko w środy od godz. 13 do 14. Jeśli ktoś pije raz na jakiś czas, albo np. jak ktoś tu wyżej napisał, jedno piwo dziennie, to nie zrobi mu to żadnej różnicy, bo kupi piwo w takich godzinach w jakich będzie dostępne do sprzedaży. Jedyne co to zmieni to to, że zwiększy się ilość zgonów po lipnym alkoholu. Więc jeśli ten pomysł ma na celu zmniejszenie alkoholizmu poprzez wykończenie alkoholików wódą z mety, to jest to powinno się udać


--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
Ale dlaczego absurdem? Cukier zabija rocznie więcej ludzi niż alkohol. Jeżeli za wytyczną weźmiemy argument bezpośredni, czyli troskę o zdrowie i śmiertelność to cukier wygrywa z alkoholem. Jeżeli argument pośredni w postaci wydatków budżetu państwa na leczenie w stosunku do zarobków - również wygrywa cukier.
Przerzucać argumentami się tak możemy z prostego powodu - to jest bez sensu i każdy ma swoją rację. A jeżeli każdy ma swoją rację, to dobry zwyczaj nakazuje podejście liberalne.

miss_cappuccino -> zwiększy spożycie lewizny, zlikwiduje sporo miejsc pracy w całodobowych przybytkach, zwiększy szarą strefę i wkurwi normalnych casualowych ludzi, którym zabraknie piciu na imprezie.

Ej, a może ktoś wymienić jakieś plusy? Bo chyba nie padły

Randomowy konik!
https://coub.com/view/6uuiy
Ostatnio edytowany: 2017-11-04 22:43:36

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · 6 lat temu
:lordkaftan tzw. "dobro społeczeństwa" to jest nieziemsko niebezpieczne narzędzie w rękach i ustach polityka. Jedno z bardziej niebezpiecznych. Poza tym tego typu zakazy dają tylko to, że ludzie szybko uczą się je jak je obchodzić.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

somsiad
somsiad - Superbojownik Klasyczny · 6 lat temu
zialena82 no ja tak, ale spojrz na swoja argumentacje jeszcze raz, sprowadzasz wszystko do jakichs ekstremalnych przypadkow.

--
Tango Alpha Xray Alpha Tango India Oscar November India Sierra Tango Hotel Echo Foxtrot Tango

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · 6 lat temu
zialena82 to nie jest wątek o ruchu drogowym.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
zialena82

Ej, ej czej. Przechodzenie na pasach porównujesz z tym, że na stacji o 23.00 nie kupię sobie piwa po np. spierdolonym dniu w sobotę? Pierwszym dniu kiedy mogę sobie to piwo raz na tydzień wypić, bo nie wstaję rano nigdzie ?

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Jez_z_lasu
Bo jeśli nie możesz powiedzieć sobie, sąsiadowi, mężowi, żonie, rodzicom, dzieciom, szefowi, władzy i całemu światu "Nie" i dodatkowo zaczniesz innych zniewalać to sam stajesz się niewolnikiem. I przestajesz zauważać miliony wyjść z kółka, w którym akurat biegasz. To jest nie do zaakceptowania. Nigdy.
To nie Japonia, żadne bushido, niech się innym nie marzy korpodyscyplina, i powszechny ordnung w tym miejscu i przestrzeni geograficznej czy wręcz kijodupizm. Próba okiełznania tego i narzucenia wypracowanych w innych miejscach świata standardów to niszczenie tej kultury, która potrafiła przetrwać już niejedną taką próbę Ma to swoje minusy, ale też i plusy. Polak potrafi poradzić sobie wszędzie.

"W stepie szerokim, którego wzroookiem nie zmierzyyyyyyysz..."



--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
drapacz - Superbojownik · 6 lat temu
pierdu pierdu

--
obraz mnie się zlewa

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 6 lat temu
:thurgon a skąd wziąłeś dane, że cukier zabija więcej osób niż alkohol?
Owszem, otyłość zabija więcej ludzi niż alkohol, ale alkohol jest bardziej kaloryczny niż cukier. Idziemy dalej: do kosztów zdrowotnych trzeba doliczyć też koszta społeczne, a tu alkohol, dzięki swojej mocy niszczenia rodzin, wygrywa w cuglach.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 6 lat temu
:miss_cappuccino to sprawdź sobie jeszcze znaczenie określenia "zdrowie publiczne".

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
Dobra. Mnie przekonałeś. Zakazujemy od jutra alkoholu i tytoniu.

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · 6 lat temu
:lordkaftan nie tędy droga.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
A tam. Droga zawsze wiedzie przez serca przekonanych o swej racji i chęci niesienia pochodni prawdy i słusznych poglądów

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Jez_z_lasu
:thurgon
Jakby wszechświat był takim nieskomplikowanym i płaskim jak zwoje mózgowe niektórych miejscem

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 6 lat temu
:miss_cappuccino niby dlaczego? Te same teksty padały przy zakazie palenia w miejscach publicznych. Zakaz działa, świat się nie zawalił.
:Thurgon załóż okulary, świat nie jest czarno-biały.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gogosiek - Superbojowniczka · 6 lat temu
:lordkaftan ile razy jeszcze o tym wsponisz? Zakaz mjest do dupy. Na przystankach dalej dostaje się chmurą w twarz, w klubach pół imprezy wychodzi na fajkę. Mi osobiście nic nie dał, tylko przeszkaza. Ale żyj sobie dalej w swoim cudownym świecie zakazów i nakazów

--
"Raz się żyje! Na szczęście..."

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 6 lat temu
:gogosiek bo to doskonały przykład działania nakierowanego na zdrowie publiczne. Nawet sama potwierdzasz, że zakaz działa: "klubach pół imprezy wychodzi na fajkę".
Dla Ciebie to może świat zakazów i nakazów, ale ja na oddziale mam połowę pacjentów z rozpoznaniem Zespół Zależności Alkoholowej i to mi się cholernie nie podoba.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gutex1 - Superbojownik · 6 lat temu
na każdej stacji bez problemu się zaopatrzą , tak jak u mnie , alko sprzedają w Dino do 22.00 a całą dobę na CPN. Kuzynka pracuje na stacji i mówi zawsze że nawet połowa obrotów to wóda i piwo.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
O to, to to! Właśnie z czernobielą walczę. Dobry przepis to taki, który uniemożliwia lub minimalizuje popełnienie czyni szkodzącego drugiemu ludziowi, jednocześnie nie stosując odpowiedzialności zbiorowej. Podsumujmy:
- patola dalej będzie piła.
- dalej będzie dzieci biła.
- dalej zupa będzie słona.
- sklepy całonocne, łącznie z delikatesami out.
- etaty out.
- więcej lewego alkoholu on.
- więcej zgonów od tegóż on.
- wszyscy, którzy raz zapomną kupić na kolejnej imprezie kupią wcześniej więcej - na wszelki wypadek.
- zgodnie z tradycją obecną zwłaszcza wśród gównażerii - to co jest trzeba wypić. Marnować się nie może
- pijeemy więcej!
+

- causualowi imprezowicze, którzy zapomnieli zrobić zapasu przed 22.00 wypiją mniej! Świat uratowany, amerykańska flaga powiewa w tle, samotny jeździec odjeżdża w blasku zachodzącego słońca.

Co ciekawe, większy dostęp do alkoholu od początku lat 90 zdecydowanie zmniejszył spożycie mocnych trunków. Polska kiedyś stała wódką. Dzisiaj stoi alkoholami małoprocentowymi.
#Ciekawostka 2 - spożycie w litrach rośnie, spożycie % maleje

Zastopujmy ten straszny trend! Akcyzę na piwo już zapowiadali, że podniosą. Piwo po 10 zł sztuka i zakazy spożywania w określonych godzinach. Przywróćmy picie dobrej, wschodniej wódy. To, że czasami ktoś oślepnie, a statystyki wzrosną to nic. Ważne, że wszelkiej maści puryści, którzy myślą, że problem znika jak się zamknie oczy - będą zadowoleni. W końcu na papierze sprzedaż alkoholu i spożycie zmaleje

Cytat na temat:

"Ja do organizmu wprowadzam bajkowy nastrój"

Cytat zupełnie nie na temat:

"Bohaterem opowieści jest pan Kwadrat, który żyje na płaszczyźnie euklidesowej, w dwuwymiarowym społeczeństwie trójkątów, sześcioboków i okręgów. Nie wierzy w trzeci wymiar, dopóki przelatująca sfera go tam nie wciągnie"

To ja spierdalam.

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 6 lat temu
:thurgon a Dalej czarno-biało. Ani patole ani casuale nie są w centrum zainteresowania podobnej regulacji. Najbardziej uderza to w osoby pijące szkodliwie, czyli jeszcze nie alkoholików. To tacy goście i gościówy, co nie kupują pełnej flaszki, tylko jedno, dwa piwa, ewentualnie małpkę, ale robią to kilka razy dziennie. Oni nie pójdą na melinę, bo jeszcze mają resztki wstydu i przecież nie są alkoholikami. Nie kupią na zapas, bo przecież nie są alkoholikami. Jeszcze. Oni tylko lubią się napić piwka po pracy i po zmianie, przecież im się należy.
Zapomniałeś dodać do plusów mniej przestępstw związanych z alkoholem: pobić, rozbojów, wypadków po spożyciu.

Ciekawostka 1: spożycie alkoholu/mieszkańca jest na stałym poziomie (w przeliczeniu na czysty alkohol)
Ciekawostka 2: spożycie nierejstrowanego alkoholu spada
Ciekawostka 3: we wszystkich statystykach dotyczących alkoholu jesteśmy powyżej średniej.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
https://www.who.int/substance_abuse/publications/global_alcohol_report/msb_gsr_2014_3.pdf

https://apps.who.int/gho/data/node.sdg.3-5-viz?lang=en

https://stats.oecd.org/index.aspx?DataSetCode=HEALTH_STAT#

https://www.who.int/substance_abuse/publications/alcohol/en/

Z raportu OECD:

"Kilka dni temu ukazał się obszerny raport OECD i Komisji Europejskiej dotyczący zdrowia mieszkańców naszego kontynentu (poza krajami UE przyglądający się też m.in. Serbii i Turcji). Wynika z niego, że Europejczycy spożywają średnio 10 litrów czystego etanolu na głowę rocznie (powiedzmy, że dziennie to jedno piwo, pięćdziesiątka wódki albo obszerny kieliszek wina), a Polacy przewyższają tę średnią jedynie o kilkaset mililitrów. Daleko nam do przodujących w tym nie do końca chlubnym zestawieniu Litwinów (ponad 14 litrów), Belgów czy Austriaków (ponad 12).


Spożycie alkoholu wśród dorosłych, screen via OECD

Oczywiście łatwo wpaść tutaj w standardową wymówkę każdego alkoholika: zobaczcie, ja nie mam problemu, inni piją więcej ode mnie! Nie zmienia to faktu, że – jak podają autorzy raportu – alkohol stanowi trzecie po tytoniu i wysokim ciśnieniu największe zagrożenie dla naszego życia. Zakłada się, że w 2012 r. odpowiadał za 7,6% zgonów wśród mężczyzn i 4% kobiet. Trzeba też zwrócić uwagę, że od początku wieku konsumpcja alkoholu w Polsce zdecydowanie wzrosła: 16 lat temu piliśmy tyle, co Szwedzi – dziś najmniej rozpita nacja w Europie (co, biorąc pod uwagę imprezujących Szwedów na ulicach polskich miast, należy wiązać raczej z restrykcyjną polityką, niż jakąś szczególną wstrzemięźliwością naszych sąsiadów zza Bałtyku). Istotna wydaje się też informacja, że 26% polskich 15-latków obojga płci przyznaje się, że przynajmniej 2 razy w życiu byli pijani.

Się żyje. Polub fanpage VICE Polska, żeby być z nami na bieżąco

Raport zwraca uwagę także na inne kwestie związane z zagrożeniami dla zdrowia: zanieczyszczenia powietrza (żyjemy w jednym z 3 najgorszych pod tym względem krajów UE, po Bułgarii i Cyprze), wpływ edukacji na częstotliwość palenia (najlepiej wykształceni Polacy palą codziennie dwa razy rzadziej, niż ci najsłabiej wyedukowani), nadwagę wśród dzieci (gdzie Polska wypada najlepiej, ale głównie ze względu na wynik dziewczynek – polskie chłopaki zdecydowanie bardziej lubią podjeść) czy spożycie warzyw i owoców (tu znów jesteśmy średniakami i znów widzimy wyraźny trend na niekorzyść słabiej wykształconych). Autorzy podkreślają także rolę powszechnej dostępności i elastyczności systemów opieki zdrowotnej w dobrobycie Europejczyków."


PS: A, czyli rozumiem, że Ci co mają problem nie kupią wcześniej sobie zapasu przed 22 Tak, tak. Jako palacz muszę powiedzieć, że zamykanie spożywczaka o 20.00 bardzo wpłynęło na ograniczenie palenia w moim wypadku. Jak miałem blisko całonocny, to częściej wychodziłem. Teraz zawsze mam zapas.
Branoc z państwem.


--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 6 lat temu
:thurgon o proszę, sam znalazłeś dowód, że alkohol jest gorszy niż cukier.
Skoro wymieniamy się linkami:
https://academic.oup.com/alcalc/article/44/5/500/182556

Poza tym, czytaj co wrzucasz, bo w linku WHO jest napisane, że Polacy spożywają 12,5 litra czystego alkoholu przeganiamy Austriaków i zawyżamy średnią
Ostatnio edytowany: 2017-11-05 00:13:41

nevya
nevya - Bojownik · 6 lat temu
Argumenty padają, tylko po co o nie prosić, skoro się je ignoruje. Już wcześniej napisałem, że zakaz nie jest ukierunkowany na poważnie uzależnionych.

Państwa skandynawskie słynące z restrykcyjnej polityki alkoholowej cechują się (i cechowały) niskim poziomem negatywnych wskaźników związanych z alkoholem. Ale gdy po wejściu do UE musieli zliberalizować przepisy to negatywne wskaźniki wzrosły. Także według badań WHO ograniczenie dostępności alkoholu obniża poziom patologii z tym związanych. Ale nie! To nie ma zastosowania, bo każdy Polak zrobi sobie z domu hurtownie wódy, bo jedyny sens życia to napierdolić się po pracy.

Problem polega na tym, że obecnie mało kto postrzega alkohol jako czynnik ryzyka - to immanentna część każdej imprezy, spotkania itd. Czemu? Bo weszło w nawyk, nikt nie próbował ograniczyć procederu. Ludzie uważają, że dopóki nie srają pod siebie i nie proszą o drobne to nie mają problemu, ale mają, a problem się rozwija, po cichu.

Porównywanie alkoholu do cukru a nawet do tytoniu też jest bezcelowe. Są one szkodliwe dla zdrowia, ale w znikomym stopniu oddziałują na społeczeństwo i funkcjonowanie jednostki w społeczeństwie. Nie macie w swoim otoczeniu znajomych, którzy byli "normalni", ale wieloletnie kuracja wódczana zrobiła im gówno z mózgu? Nie uważacie, że cotygodniowe upijanie się nie jest normalne? A tak robią "zwykli" ludzie, wywiązujący się ze swoich obowiązków, pracujący, młodzież, studenci. Albo czy brytole, którzy upijają się i obrzygują na ulicy to ichniejsza patologia? A czy powtarzanie regularnie tego samego scenariusza jest zdrowie i bezpieczne?

Ten zakaz nie jest całkowitą prohibicją. Nie ma co się łudzić, że od razu przyniesie oszałamiające rezultaty, ale moim zdaniem jest to potrzebne. Tak jak Yoop napisał - dla rozsądnego człowieka to żaden zakaz a może mieć korzystne skutki społeczne.

Fajnie Thurgon, że lubisz sobie pierdolnąć szklanę, ale jesteś przy tym zrównoważony, masz wszystko pod kontrolą itd. Ja np. lubię sobie pozapierdalać samochodem, dobry kierowca ze mnie (musisz mi wierzyć na słowo) a do tego rozważny - nikomu krzywdy nie zrobię. Po co więc ograniczenia prędkości? Przecież kto ma je złamać to i tak złamie i człowieka zabije?

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
Dobra tu jest za dużo raka

Statystyki! Lata! 80, 90, 00.

Obniżka ceny wódki wpłynęła na uzewnętrznienie rzeczywistych statystyk. Zniknął czarny rynek, zniknęli rynkowi handlarze. Zniknęło lewa wóda. Ludzie zaczęli kupować w sklepach!
12,5! W POLSCE! Porównywalnie do Francji i Niemiec.
To jest kurwa sukces!
A teraz tendencja w stronę małoprocentowych!

Raz jeszcze. Komu i dla kogo to? Bo ta argumentacja jest z dupy. Zresztą wiecie co? Już to napisałem, ale jeszcze raz napiszę:

Jestem nałogowym palaczem. Zróbcie mi tak, żebym fajki mógł kupować tylko między 13, a 15 w nieparzyste czwartki. A potem zmierzcie mi ile mniej palę.

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 6 lat temu
:thurgon a może zastrzelimy Ciebie i sprawdzimy czy przestaniesz palić? Co za bzdurny i głupi "argument" z tymi godzinami w nieparzyste czwartki.
A statystyki są z lat 2000. Wiedziałbyś to, gdybyś przeczytał własne linki.

nevya
nevya - Bojownik · 6 lat temu
:thurgon "Jestem nałogowym palaczem. Zróbcie mi tak, żebym fajki mógł kupować tylko między 13, a 15 w nieparzyste czwartki. A potem zmierzcie mi ile mniej palę"

Ja pierdolę. Dobry jesteś. Cztery razy już zostało napisane, że zakaz nie jest ukierunkowany na uzależnionych. Ale okej, powtórz jeszcze pięć razy, że alkoholicy i tak znajdą wódę i idź w spokoju spać.
Forum > Hyde Park V > Kolejny dobry pomysł, ten z kolei wspomoże "mety" :C
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj