Szukaj Pokaż menu

Kim Lan - kolejne starcie

22 741  
5   14  
Kliknij se, co Ci szkodzi?;)Chodzą słuchy, iż jest już pierwsza adeptka sztuk walk Wschodu u Mistrza Kim-Lana. Nasze źródła jednak tego nie potwierdzają... ;)

Zdarzyło się pewnego razu, że do Mistrza Kim-Lan przybył człowiek młody i sfrustrowany.
- Chcę Mistrzu duszę swą i ciało oddać w zupełności szlachetnej sztuce kung-fu! - rzekł w progu świątyni.
Uradowało się serce Nauczyciela, lecz postanowił on lepiej poznać myśli przyszłego adepta. Zapytał tedy:
- Czemu serce Twe tak gorąco pragnie zatopić się w nauce?
Odparł młodzieniec:
- Świat nie rozumie mych uczuć! Miłość ma wielce nieszczęśliwą jest. Ludzie wytykają mnie palcami i czuję że jedynie w świątyni odnajdę spokój ducha.
Rozjaśniły te słowa oblicze Mistrza.

Późno w nocy z Joe Monsterem VI

26 028  
4   57  
Nie klikaj tu!Ależ się porobiło w państwie duńskim. Ten tydzień obfitował w tak wiele wiele wydarzeń, że czujemy się w obowiązku poprawić Wam humor dzisiejszym wydaniem. Miłego czytania!


Mężczyźni z całego świata przybywają do Wielkiej Brytanii, aby zapisać się do pierwszej w historii szkoły dla dżentelmenów. Niestety jest jeden problem - brakuje wykładowców. Jak informuje PAP, chęć pracy zgłosił Antoni Macierewicz.



Jak się okazuje życie milionera nie jest takie łatwe i przyjemne. Po to, by w Anglii żyć jak milioner, nie wystarczy mieć miliona funtów. Naukowcy wyliczyli, że potrzeba około 2,6 miliona funtów. W Polsce wystarczy być z SLD.

Mulderyzmy - dialogi nie z tej ziemi X

23 181  
5   21  
Kliknij i odkryj to, co niewyjaśnione... ;)To już 10 odcinek cytatów z naszego ulubionego serialu. Taki mały jubileusz... Dziesiąty czyli "X" jak serialowe archiwum... ;)

Mulder
(patrząc na zwłoki): O, mam takie same spodnie.

Mulder: Ona coś widziała, choć nie oczami.
Scully: A jak, miała radar?

Scully: Ten palec trzeba nastawić. Musi cię bardzo boleć.
Mulder: Zwłaszcza, gdy nim tak kręcisz.

Scully: Z jakiej agencji jesteście? [brak odpowiedzi] Z pewnością nie z Biura Informacji.

Mulder: Jeśli się nie odezwę do północy, nie zapomnijcie nakarmić moich rybek.

Mulder: Pewnie zaraz powiesz "a nie mówiłam?", ale musisz tu przyjechać.
Scully: A nie mówiłam?

Mulder (zamknięty w zakładzie psychiatrycznym): Pięć lat razem, Scully. Musiałaś wiedzieć, że to się tak skończy.

Facet: Ci kosmici nie są tacy jak ci z filmu "Faceci w Czerni".
Mulder: Nie widziałem tego filmu.
Facet: A, cholernie dobry film. (Dowcip stulecia! - dop. Ciupakabra)

Scully: Mulder, chcę ci tylko przypomnieć, że nie informując lokalnego wydziału policji naruszamy prawo stanowe i... Czy ja cię nudzę?

Mulder: Scully, co jeszcze mam zrobić? Chcesz, żeby ta istota przyszła i ugryzła cię w tyłek?

Mulder (bierze na palce jakąś maź): Wygląda organicznie.
Fowley: Może ktoś miał katar.

Facet: Świadkowie Jehowy?
Scully: Nie, Federalne Biuro Śledcze.
Mulder: Mamy też darmowe broszury.

Facet: Co to za nazwisko: "Mulder"? Żydowskie?
Mulder: Przykro mi z powodu twojej żony.
Facet: Jasne. Tobie i reszcie Żydów z FBI.
Mulder: A więc w imieniu międzynarodowej konspiracji żydowskiej informuję cię że kończy nam się paliwo.

Scully: Nic ci się nie stało?
Mulder: Cierpię na ostry brak komórki i muszę się wysiusiać.

Mulder (o Anglikach): Przez następne lata nie macie się czego wstydzić, no może z wyjątkiem Spice Girls.

Mulder: Pan też tam był! Był pan Niemcem!
Skinner: Tak, ja i mój piesek Toto.

Wolny Strzelec 1 (patrząc na majaczącego w szpitalu Muldera): Co oni mu dają?
Wolny Strzelec 2: Nie wiem, ale chcę to samo.

Mulder (chcąc udowodnić, że to on) Nazywasz się Dana Katherine Scully, numer twojej odznaki... cholera, nie pamiętam. Twoja matka ma na imię Margareth, a brat Billy Jr. Służy w marynarce, nienawidzi mnie. Ostatnio na lunch jadłaś mały kubełek jogurtu z dodatkiem pyłku pszczelego, bo uważasz że to zdrowo, choć tłumaczyłem ci, że jako naukowiec powinnaś wiedzieć, że to brednie.

Mulder (o Fletcherze, który wciąż był w jego ciele): Gdybym go zabił to będzie morderstwo czy samobójstwo?
Scully: Żadne z tych, bo ja zrobię to pierwsza.

Mulder: Scully, ta spadająca krowa została wymierzona we mnie!
Scully: Czy ten lekarz zbadał ci głowę?


W poprzednich odcinkach...
5
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Późno w nocy z Joe Monsterem VI
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Mulderyzmy - dialogi nie z tej ziemi IX
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu Alfizmy czyli rozmówki melmacko - ziemiańskie II
Przejdź do artykułu Najbardziej januszowe teksty, jakie pracownicy słyszeli w sklepie II
Przejdź do artykułu Mulderyzmy - dialogi nie z tej ziemi VIII
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Wspomnienie z dzieciństwa
Przejdź do artykułu Alfizmy czyli rozmówki melmacko - ziemiańskie

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą