Szukaj Pokaż menu

Lansky: Kierownik po godzinach III

46 446  
35   32  
A teraz zajrzyj w to drugie oknoWitamy po urlopie staropolskim ALOHA ;) Dzisiejsze wydanie przygód Kerownika po godzinach, ze względu na zawartość treści nieobyczajnych, przeznaczone jest wyłącznie dla czytelników dorosłych.

Być może część z was pamięta jeszcze mojego przyjaciela Krzysia - psychologa dziecięcego, który pewnego razu musiał obwiesić się złotem, zapakować w mordę gumę do żucia i zabawić się w ziomala, aby ratować z opresji swego siostrzeńca, w czym ja również miałem swój skromny udział, zostawszy do tej roli wytypowanym raczej ze względu na posturę niż z przyczyn merytorycznych. Otóż Krzysio wczorajszego wieczora, przy szklance słusznego destylatu zapijanego, jak to mamy w zwyczaju, piwem, opowiedział mi następującą historię, zarzekając się, że jest ona prawdziwa i podając nazwiska świadków. Być może sprawdzę, ale na razie opowiadam.

Rodzynki (z) wykładowców - Lublin wita nas

32 195  
7   21  
A to widziałeś już?Wakacje studenckie pomału się kończą (powodzenia w kampanii wrześniowej!) ale my mamy jeszcze trochę zapasów zeszłorocznych. Tym razem wykładowcy z Politechniki Lubelskiej powiedzą nam z czym mieszać wodę, jak magister może rozdziewiczać oraz dlaczego dystrybuanta nazywa się dystrybuantą.

Kobiety

Ustny egzamin z matmy, dr R.D.:
- Dlaczego dystrybuanta nazywa się "dystrybuanta" a nie "dystrybuant"?
- ...yy... nie wiem...

Rozkoszne diabełki V

23 650  
5   28  
Klikaj i zobacz czemu taka minaKochane dzieciaczki są skarbnicą gagów i sytuacji niecodziennych. Dziś kolejna porcja.

Leży młoda w sypialni (prawie 4 lata) i gapi się na tv podżerając kapustę kiszoną:
- Zjadłam kapustę! Dostanę jeszcze?
- Dostaniesz.
- Scoobi się skończył! Ja chcę jeszcze!
- Zaraz będzie następny odcinek.
- Ja to mam fajne życie!

by Gangrenka

* * * * *

Mateusz (5 lat) zapytany czy chce mieć brata czy siostrę odpowiedział:
- A po co mi siostra? Już jedna robotnice w domu mamy. Wojowników nam potrzeba...

by Nogger

* * * * *

- Mamusiu wczoraj się wywróciłem i uderzyłem w kolano, ale całe szczęście reszcie ciała udało się umknąć.

by Pestka2

* * * * *

Gabi jako 3 letnia dziewczynka pojechała z tatą na komendę w jakiejś sprawie. Pozostawiono ją na krzesełku pod nakazem nie ruszanie się stamtąd. Oczywiście jej wrodzona ciekawość nie usłuchała taty. Poszła prosto do biura komendanta i wykrzyknęła: 
- Mam sprawę! W nocy przychodzi do mnie Baba Jaga!
Komendantowi nie pozostało nic innego jak spisać protokół.

by Vissenna

* * * * *

Moja kuzynka bardzo długo karmiła piersią swoją pierwszą córeczkę. Wspomniana córka często przesiadywała i bawiła się pod sklepem dziadka, no i nasłuchała się tego i owego. Pewnego dnia wbiega rozdrażniona do sklepu i woła do mamy:
- Mamo daj mi dydka bo się wkurwię.

by Boreek1

* * * * *

Mój kuzynek leci przez podwórko u babci i nagle ŁUP! Słyszę dyskusję z babcią:
- Ale się wypiepsyłem
- No wiesz co! Nie mówi się wypieprzyłem tylko wywróciłem.
- No, no, albo wypiejdoliłem...

by Stehan

* * * * *

Mój brat kochany jak miał 4 latka na pytanie mojej matki: 
- A co wy zrobicie beze mnie, jak już umrę? Odpowiedział:
- Zakopiemy Cię do piachu i będziemy żyć z tatą. 
Czasem trzeba jednak uważać przy zadawaniu niektórych pytań.

by Scypion_Afrykanski

* * * * *

Raz przyszedł znajomy rodziców do nas ze swoją dziewczyną która jest lekarzem , a ja mały wówczas dzieciak (około 3 lata) puściłem bąka i skwitowałem to:
- Lepiej pierdnąć niż lekarzowi dać stówę.

by Pojebunny

* * * * *

Rozmowa dwóch 10letnich kolegów:
- Co robi twój tata?
- Robi cycki (jest chirurgiem plastykiem).
- Feeeeeeeee (z wielkim obrzydzeniem).
- E, ale w rękawiczkach.

by Czili


Moja córuś kiedyś bawiła się w las, i mówi do mnie:
- Ty jesteś maślaczek - do mojego męża - ty jesteś muchomorek. 
Na to teściowa: a ja, a ja kim będę? A Ola na to:
- Ty babciu będziesz grzybica.

by Cewka

Jeżeli jako dziecko, bądź też dziecko Twoje, Twoich znajomych sprawiło, że osłupiałeś, a jedyną reakcją był głośny śmiech - opisz mi to klikając w ten link. Nie zapomnij o nicku. Sława czeka!
5
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Rodzynki (z) wykładowców - Lublin wita nas
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy II
Przejdź do artykułu Zwykłe zdjęcia, które połączone w pary tworzą bardzo nieczyste obrazki
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy I
Przejdź do artykułu Jak wygląda korzystanie z telefonu z Androidem - studium przypadku
Przejdź do artykułu Lansky: Kierownik po godzinach
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Proroctwo? Czy ki diabeł?
Przejdź do artykułu Rodzynki (z) wykładowców - Lublin wita nas

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą