Szukaj Pokaż menu

Czego uczą za granicą?

24 725  
11   25  
Ale tutaj nie klikaj!Nasi studenci uczą się normalnych rzeczy, powszechnie przydatnych, ba, niezbędnych do życia, jak np. kwanty, fazy skondensowane i operatorzy w stanie koherentnym (patrz: Kujon_pg). Zobaczmy więc jakich wiadomości mogą się spodziewać nasi bracia w nieszczęściu mieszkający za oceanem. Oto garść autentycznych nazw kursów na uniwersytetach amerykańskich

1. Uniwersytet Georgetown. Masz szansę zająć się tym, co do polskich zacofanych uczelni nie dotarło - "Filozofią Star Trek". Studenci omawiają naturę podróży w czasie, możliwość posiadania uczuć przez komputery i inne filozoficzne dyrdymały przed jakimi stają załogi statków kosmicznych.

2. Uniwersytet Wisconsin. Studenci analizują treść, tematykę i postaci porannych seriali dla niepracujących pań i omawiają ich wpływ na współczesne społeczeństwo na zajęciach pt. "Seriale poranne - rodzina i role społeczne"

3. Uniwersytet Iowa. Jeśli studenci pragną dowiedzieć się jak hot-dogi, parki rozrywki i pięciodniowy tydzień pracy wpłynęły na kulturę wypoczynku w USA, maja szansę to osiągnąć na zajęciach pt. "Amerykańskie wakacje". Dowiedzą się jak amerykańskie rodziny o różnym pochodzeniu społecznym kształtują swoje doświadczenia urlopowe.

4. Bowdoin College. Studenci mogą zapisać się na zajęcia "Horror w kontekście". Będą czytać Freuda i Poe oraz oglądać Hitchcocka i Cravena, omawiając sposób w jaki ten gatunek filmowy postrzega płeć, klasę społeczną i rodzinę.

Super kandydat na prezydenta RP

22 667  
0   24  
Jeszcze ’’lepsi’’ kandydaci!Obywatele! Rodacy! Kochani! Specjalnie dla Was z myślą o wyborach zorganizowaliśmy casting na najlepszego kandydata na Prezydenta RP. Kogoś, kto będzie nas godnie reprezentował! Kogoś, za kogo wreszcie nie będziemy się wstydzić. Zebraliśmy najlepszych z najlepszych, super herosów obdarzonych specjalnymi mocami i wyszło nam, że tylko jeden jest tego wart. Tylko ten jeden jedyny może nas godnie reprezentować i uratować nasz kraj! Ale najpierw przedstawimy Wam kandydatury, które chcieliśmy uzgodnić w sejmie, a okazały się niewypałem:

Superman - jego kandydatura została odrzucona głosami prawicowych partii. Podobno baron SLDowski. Widziano jak chodził w czerwieni z literką S (jak SLD) na piersi. LPR podniosła też zarzut o nie do końca sprecyzowanej orientacji seksualnej kandydata - wszak widziano go w akcji z Invisibleman’em.

Robin Hood - mało skuteczny. Jak stwierdził minister finansów, "kosztem bogatych to każdy głupi potrafi naprawić finanse". LPR jak zwykle swoje - Prezydent w rajtuzach?

He-Man - odrzucony głosami LPR. Roman G. po głosowaniu powiedział: "Wystarczy jeden rzut oka na wygląd tego masona i od razu widać, że sympatyzuje z kolorowymi skarpetkami. Kto w zimie nosi przepaskę biodrową?". Złośliwi jednak twierdzą, że Roman ma osobistą urazę do kandydata. He-Man słynny jest ze wznoszenia przy każdej możliwej okazji toastu w brzmieniu "Na potęgę posępnego czerepu!", które to określenie co poniektórzy utożsamiają właśnie z Romanem.

Irak bez Saddama Husajna

28 090  
19   22  
Klikaj... klikaj...Syn kolegi z pracy służył w Iraku (wrócił cały i zdrowy w zeszłym tygodniu, szczęściarz) i z racji swej funkcji często wizytował „Wojska Sprzymierzone” (najwyraźniej lubił też naszą armię). Wygląda że nieco nudziło mu się, bo zbierał „wojskowe kwiatki” do notesu, czy prawdziwe, nie odważę się potwierdzić:

* * * 

Nieważne jak, ale ten koniec trzymaj zawsze w kierunku przeciwnika – nalepka na przenośnej wyrzutni rakiet

* * * 

Kiedy wyciągniesz zawleczkę, Szanowny Pan Granat przestaje być twoją maskotką – US Marine

* * * 

Źle wyregulowany spust w twoim wyrzutniku granatów M203 może wystrzelić kiedy się najmniej tego spodziewasz. Uczyni cię to raczej niepopularnym gościem wśród tych co ocaleli z twojego plutonu - US Army’s Magazine of Preventive Maintenance.

* * *

Każdy okręt może być trałowcem... przynajmniej raz! - US Marine

* * * 

Kiedyś w West Point mówili nam że AK-47 jest najgorszym karabinem na świecie, nie dorastającym do pięt M16. Wykładowcy zostali wysłani na Bliski Wschód aby zweryfikować tę opinię. Ci, którym udało się wrócić, wymawiają poprawnie „Kałasznikow” – oficer sztabu US Army na prelekcji

* * * 

Polskie „chłopaki” w Iraku też mają czarne poczucie humoru, którym podzielili się z reporterem:

Nigdy i pod żadnym pozorem nie mów sierżantowi że nie masz nic do roboty! Nie wytłumaczysz się że piasku zabrakło...

* * * 

Jeżeli widzisz biegnącego co sił w nogach magazyniera amunicji, zrób wszystko aby go wyprzedzić!

* * * 

Jedno, czego nam jeszcze Arabowie nie rozkradli, to nasze zapasy wódki. Wszystko nosimy przy sobie i pilnujemy 24 na dobę!

* * * 
 
Według terrorystów Honker nie nadaje się na pojazd samobójcy. Wymaga sześciu ludzi i duuuużo czasu aby go dopchać pod Green Zone!

* * *

Braki w sprzęcie? A co to takiego? Idziesz do najbliższej arabskiej chałupy, dajesz gospodarzowi w ryj i on uprzejmie otwiera piwnicę pytając: C3? F1? AK-47? (okrutne, lecz prawdziwe...)

* * * 

Dobry dzień? To taki kiedy po śniadaniu coś przelatuje i wybucha 300 m dalej, wy wskakujemy za worki z piaskiem, wywalamy cały magazynek amunicji w kierunku pustyni, po czym śpimy za tymi workami do samego wieczora...

Tak to się żyje w Iraku...

19
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Super kandydat na prezydenta RP
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Najmocniejsze cytaty – ​Gwiazda filmów dla dorosłych zdradziła, ile zarabiała za jedną scenę, kiedy była numerem jeden w branży
Przejdź do artykułu Loża Potwornych Szyderców
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu Top trendy: Lista alternatywnych miejsc na spędzenie wakacji
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Czy super wibrator to dobry interes?
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Kolejne 99 określeń na...
Przejdź do artykułu Jak wygląda arabski Big Brother

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą