Wielka Encyklopedia Obrazkowa - Stary dureń
Kolejne hasło z Wielkiej Encyklopedii Obrazkowej 2004 Edition.
Kilka słów o dzisiejszej definicji:
Często słyszymy jak ktoś krzyczy "Ty stary durniu". Zazwyczaj jest już po tym zdarzeniu, które przyczyniło się do określenia w ten sposób człowieka pod którego adresem zostało to wykrzyczane. Stoimy i nie wiemy dlaczego ten facet jest starym durniem. Dlatego definicja WEO pokazuje moment tuż przed okrzykiem "Ty stary durniu!".
A dzisiaj...
Definicja słowa: "Stary dureń"
Przekonajcie się sami, że stomatolodzy nie są straszni. To wbrew pozorom bardzo weseli ludzie. Oto kolejna porcja autentycznych wypowiedzi pacjentów zaczerpniętych z listy dyskusyjnej stomatologów: - W czym mogę pomóc?
- Doktorze, mam niekwestionowany potężny ubytek w zębie na dole po lewej i poproszę o średniej jakości wypełnienie, bo mam problemy z trawieniem z tego tytułu.
* * *
- "Uuuu, ten most to miałem robiony jak Zagłębie było jeszcze w pierwszej lidze..."
* * *
- "Pani doktor, chodzi o to leczenie kanalizacyjne"
* * *
Pacjentka zadowolona z leczenia pyta:
- "Panie doktorze, czy pan robi też dzieci?"
* * *
Pacjentka zagląda do gabinetu:
- Ja do koronacji
* * *
- Kiedy Pani miała ostatnią miesiączkę? - Jak fasola szła na tyki.
* * *
- No to co dzisiaj robimy?
- Ten śmieszny zabieg... OBRZEZANIE ósemki.
(chodziło o odsłonięcie dolnej 8)
* * *
- Ten ząb NYJE mnie od kilku dni a pod nim chyba coś się buduje.
* * *
- Panie doktorze proteza mi się po gębie BAŁAMKA, bo dziąsła się zeschły.
* * *
- Mam ropniaka w blombowanym zębie i trzeba go jeszcze raz przeblombować.
* * *
- Proszę wyrwać te skarlote (pińka) a potem się zrobi zęba na wkręt albo wstrzeli implanta.
* * *
- To się zrobi zęby na haczyki!
* * *
- Proszę wypluć!
- Już połkłem!
* * *
- Ten skur.... mnie napier...... juz 3 dni! Kur... więcej nie wytrzymam! Niech go Pan szybko wypier....., bo zwariuję!
* * *
Rozmowa w gabinecie: - Proteza była dobra, ale pacjent chciałby o numer mniejszą.
* * *
W pracowni technicznej: - Panie doktorze chciałbym pospawać protezę.
Odpowiedź: - Niech pan przyjdzie jutro, bo spawarka się zepsuła.
* * *
- Tak, słucham!
- Chodzi mi o naostrzenie protezy.
* * *
- Panie doktorze mam do wyrwania dwa skiryszki (ew. pińki)
Po ekstrakcji: - Panie doktorze, a jakie były: białe czy czerwone. Bo jak czerwone, to na pewno nadawały się do wyrwania.
* * *
- Pani doktor blomba mi wypadła i ząb mnie SZCZYNI od wczoraj!
* * *
- Panie doktorze w nocy ząb mnie zaatakował, nigdy wcześniej mi tego nie robił!
* * *
- Przepraszam, czy tu ładują protezy?
* * *
- Chuja mi się w zadku. (według góralskiej terminologii - rusza mi się ząb z tyłu)
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą