Amerykańscy policjanci nie patyczkują się z zatrzymanymi i podają do publicznej wiadomości nazwiska i zdjęcia kryminalistów. Zwłaszcza tych zatrzymanych za masturbację, oddawanie moczu na jedzenie policjanta lub rzucanie kanapką w menadżerkę McDonalda.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą